Problem z OpenCore?
: 11 kwie 2022, 19:41
Dzień dobry,
Instaluję hacka na Matebook X Pro 2018. W sumie to już drugi raz, wcześniej (jakiś rok temu) w dualboot z Windowsem to pracowało ale było trochę problemów więc z racji wykonywanej pracy został tylko Windows. Teraz mam cały dysk tylko dla maca więc postanowiłem wrócić. No i stanąłem pod ścianą. Konfiguracje i i gotowe EFI (BigSur i Montery) do tego sprzętu są ale nie mogę uruchomić instalacji z USB. Lecę zgodnie z poradnikami Dortanii, próbowałem już na vm macOS przygotowć pendrive - pełna instalka nie recovery - wszystko bez błędów a komp nie widzi pena przy bootowaniu. Jakby nie był bootowalny. USB przygotowane pod windą bootuje z pena ale opencore pokazuje tylko czerwony guzik Reset nvram. Jakby nie widział dysku i systemu zainstalowanego na nim. Próbowałem na dwóch USB (2.0 i 3.0). Stoję w miejscu… Rok temu zainstalowałem system bez większych problemów i oprócz drobnych kłopotów (szczególnie z sieciówką) wszystko działało spoko. Z góry dzięki za pomoc…
Instaluję hacka na Matebook X Pro 2018. W sumie to już drugi raz, wcześniej (jakiś rok temu) w dualboot z Windowsem to pracowało ale było trochę problemów więc z racji wykonywanej pracy został tylko Windows. Teraz mam cały dysk tylko dla maca więc postanowiłem wrócić. No i stanąłem pod ścianą. Konfiguracje i i gotowe EFI (BigSur i Montery) do tego sprzętu są ale nie mogę uruchomić instalacji z USB. Lecę zgodnie z poradnikami Dortanii, próbowałem już na vm macOS przygotowć pendrive - pełna instalka nie recovery - wszystko bez błędów a komp nie widzi pena przy bootowaniu. Jakby nie był bootowalny. USB przygotowane pod windą bootuje z pena ale opencore pokazuje tylko czerwony guzik Reset nvram. Jakby nie widział dysku i systemu zainstalowanego na nim. Próbowałem na dwóch USB (2.0 i 3.0). Stoję w miejscu… Rok temu zainstalowałem system bez większych problemów i oprócz drobnych kłopotów (szczególnie z sieciówką) wszystko działało spoko. Z góry dzięki za pomoc…