Hackintosh Forum

Gdyby nie ta cena, 4K byłby już "adieu": 31,5-calowy panel IPS, rozdzielczość 7680 x 4320 pikseli. Odpowiada to 4-krotności rozdzielczości 4K lub gęstości pikseli 280 dpi. sRGB / AdobeRGB: 98,3 / 98,4 %. Potrzebuje 2x DisplayPort.
W promocji za jedyne 14 890zł.

15 tysi za coś takiego to już przesadzona przesada...

Z pół roku temu kosztował 5500 Euro. Tak że już spada. Poczekamy trochę.
Zwłaszcza że potrzebuje mocnej karty graficznej z 2 portami DisplayPort.

Ten LG 21.5" UltraFine 4K ma przystępną cenę i gęstość około 219 ppi. Przestrzeń barw chyba lepsza od Della, głośniki, kamera.

Tylko jest jeden szkopuł, jak to podłączyć do zwykłej karty z wyjściem DP/HDMI?

Ej ale tak poważnie.. Po kiego grzyba komu 4K na monitorze. Serio.. Przecie to totalnie nie ma zastosowania w tym momencie...

Nie no masz rację, mnie już wątroba boli od patrzenienia na te durnowato gładkie czcionki w 4K

Akurat tu jestem innego zdania. Na macOS 4K to już standard, i to nie bez powodów.
Wysoka rozdzielczość ekranu to większa szczegółowość, a to jest bardzo istotne w aplikacjach graficznych, ale nie tylko.
Codzienne przeglądanie internetu przykładowo jest znacznie przyjemniejsze. Czcionki są dokładniejsze. Nie ma efektu schodkowania, także w ukośnych liniach. Na 4K zrobisz dokładnie wszystko to co na zwykłym monitorze, tylko że nieco przyjemniej. Funkcja skalowania 4K na MacOS działa bardzo dobrze. Nie ma absolutnie żadnych problemów z przestawieniem się.
Oczywiście każdy może mieć swoje zdanie, ale wierz mi, zmieni je jak popracuje nieco na 4K. Widziałem to już tyle razy.

@DKnoto
Naprawdę wolisz tą pixelozę na ekranie i chcesz wrócić do FHD?

@Altemirabelle
Te emotikony są chyba zbyt małe, to był sarkazm.

Nie wyobrażam sobie męczenia się z pikselozą i dlatego kupiłem monitor 4K a potem częściowo przesiadłem się na macOSa bo Gnome sobie kiepsko radzi z HiDPI

No, bo bym się teraz naprawdę zdziwił.