Catalina, obiekt westchnień całej rzeszy hakintoshowców wchodzi właśnie w kolejną rundę update. Dzień wcześniej Apple udostępniło wersję finalną o okrągłym numerze 10.15.5. Wszyscy rzuciliśmy się na funkcję Software-update, z nadzieją na perfekcyjne działający system. W końcu tak wysoki numer mógłby to już sugerować. W przeszłości bowiem wersje „5“ były już dobre i dopracowane. Tym razem jednak nie. I niestety problem dotyczy tych którzy na swój sprzęt wydali krocie, użytkowników kart generacji NAVI. Apple w tej wersji systemu nie jest w stanie stworzyć dobrych sterowników, głównie funkcji metal, co powoduje u większości użytkowników restarty komputera „z powodu pewnego problemu“. Część użytkowników UHD 630 skarży się na brak obrazu po zainstalowaniu update. Inni zdesperowani wykonali NVRAM reset i już nie mają możliwości wejścia do BIOS, to ci z OpenCore 0.5.8. Inni na brak CONTINUITY/HANDOFF. Jakby tego było mało, z powodu błędu w APFS w wersji 10.15.5, Carbon Copy Cloner nie może już tworzyć bootowalnych kopii zapasowych.

Użytkownicy kart RX 5x0 stoją po słonecznej stronie Cataliny i cieszyć się mogą w pełni działającym systemem, no w prawie pełni działającym systemem. W świecie hackintoshowców powstaje powoli przekonanie, że funkcjonalność kart Navi i Vega w pełni naprawiona zostanie dopiero w wersji macOS 10.16. Tak więc czekamy. I dodam tylko: „Never change a running system“.

P.S.: Problem nie dotyczy jedynie hackintoshy, dotyczy również komputerów firmy Apple, jak Mac Pro 2019 z kartą Pro Vega II / Pro Vega II Duo ;)

AUTOR @A.M. NOGLIK / 28-05-2020


Odwiedź Forum
---
Szukasz podzespołów do swojego hackintosha? Spróbuj tutaj

Next Post Previous Post